Podoba mi się, że zrobiłaś to pastelami. Nie wiem czy farbami, albo ołówkami było by aż tak dobrze. Jak na twoje możliwości, to według mnie nie postarałaś się z nogami. Jakieś takie chude, dziwnie się zaginają. Chodzi mi o tylne. Jestem zadowolona z łusek. Może trochę za duże, ale to chyba zależy od wyobraźni twórcy. Wydaje mi się, że prawe skrzydło jest za małe, nawet jeżeli jest trochę bardziej wysunięte w prawo. Niech zgadnę, z jego głowy starałaś się zrobić coś na znak czaszki? Jeśli tak, to udało się. Bardzo mi się podobają łuski, że tak powiem brzuszne. Tylko coś się niedobrego stało z ogonem. Może jest za krótki, ale to chyba też zależy od twórcy.
Jeżeli artysta dobry to wszystko zrobi dobrze :) Ech... no masz rację z tymi nogami, paskudnie wyszły. Wszystko zależy od perspektywy (skrzydło). Ogon jest w sam raz.
Podoba mi się, że zrobiłaś to pastelami. Nie wiem czy farbami, albo ołówkami było by aż tak dobrze. Jak na twoje możliwości, to według mnie nie postarałaś się z nogami. Jakieś takie chude, dziwnie się zaginają. Chodzi mi o tylne. Jestem zadowolona z łusek. Może trochę za duże, ale to chyba zależy od wyobraźni twórcy. Wydaje mi się, że prawe skrzydło jest za małe, nawet jeżeli jest trochę bardziej wysunięte w prawo. Niech zgadnę, z jego głowy starałaś się zrobić coś na znak czaszki? Jeśli tak, to udało się. Bardzo mi się podobają łuski, że tak powiem brzuszne. Tylko coś się niedobrego stało z ogonem. Może jest za krótki, ale to chyba też zależy od twórcy.
OdpowiedzUsuńJeżeli artysta dobry to wszystko zrobi dobrze :) Ech... no masz rację z tymi nogami, paskudnie wyszły. Wszystko zależy od perspektywy (skrzydło). Ogon jest w sam raz.
Usuń