Popularne posty

sobota, 12 października 2013

Prezent Nocnej Furii

Kolejna praca wykonana dla siostry, po raz kolejny za darmo. A jest tu za co płacić, oj jest...
Ale trzeba się zawziąć i nie dopuścić więcej do takiej sytuacji.
Rysowanie zajęło mi trzy dni. Często nie mogę skupić się na pracy tak żeby zakończyć ją jednego dnia. Trochę to denerwujące, ale pośpiech jak dotąd nikomu w tym fachu nie wyszedł na dobre.
Posłużyłam się niedawno zakupionymi pastelami suchymi. Powiem szczerze, że jest to pierwsze poważne podejście do tych kredek, które naprawdę mile mnie zaskoczyły. Kolory są bardzo żywe, mogę rozcierać je na kartce wedle mojego uznania. Mogę także z łatwością dokonywać wszelkich poprawek.
Nie mogę się doczekać następnych rysunków!

Pastela sucha // 21x30cm // 8.10.2013 r.
Kadr z filmu "Gift of The Night Fury"
© Dreamworks

7 komentarzy:

  1. Co tu dużo mówić, wspaniałe! Ja mam manię wstawiania słońca na niebo. Tak wygląda zdecydowanie fajniej. Dziwię się że nikt nie wchodzi na tę stronę. Jest na co popatrzeć! Ty dąż do perfekcji, to jest twój talent!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słoneczko akurat na przedstawionym kawałku nieba zaistnieć nie może, bo jak wtedy oświetliłoby Szczerbatego?
      No fakt, mało gości mam. Ale nie wiem jak się zareklamować. Nie chcę każdemu po kolei dawać linka, żeby nie było, że wpycham się każdą możliwą drogą. To nie w moim stylu.
      Dążyć będę przez cały czas, tylko żeby szkoła aż tak nie przeszkadzała.

      Usuń
  2. Co my tu mamy, Szczerbatek! Gdy idę spać nie mogę się nacieszyć jego urokiem. Patrzę na niego i myślę- kiedyś będziesz miał trzeciego bliźniaka.
    Pastele, na razie wolę się za to nie brać. A jak chcesz to możesz mi coś jeszcze narysować pastelami. Ja bardzo chętnie.
    Skrzydła mnie zadziwiają, ja nie umiem ich uwieczniać. Sama mówisz, że wychodzą mi widelce. A tobie nie. Zieleń w jego oczach jest tak wyrazista, że hipnotyzuje. Co do sprzętu przed nim, jestem w zachwycie patrząc na jego zastępczy ogon. Pięknie go zrobiłaś.
    Hoirima

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeci bliźniak!? Niedoczekanie Twoje! chmm... No chyba, że trochę grosza sypniesz, pewnie coś się tam maźnie. A za resztę komentarza dzięki wielkie siostrunia :) Mnie też bardzo się podoba i w sumie to mógłby u mnie w pokoju wisieć!

      Usuń
    2. Niedoczekanie twoje ;)
      Hoirima

      Usuń
    3. Oj chyba się w końcu doczekam :)

      Usuń