Przeprowadzka rozpoczęta

A oto pierwszy ''przeprowadzkowy" wpis. Do przedstawienia mam prace, które nie są piękne, wybitne, ogólnie się nie wyróżniają, lecz są jednymi z moich ulubionych :)

Arabek

Ołówek mechaniczny blok techniczny 20.03.2012  21x30cm

Jak sam tytuł mówi jest to koń czystej krwi arabskiej. Mam nadzieję, że również na takiego wygląda.
Z tego co pamiętam, to rysowałam go dość długo (jak na taki efekt prawie 12 godzin to jednak długo). Jak już wiadomo nie są to długie dni, lecz godziny spędzone w szkolnej ławie. Praca ma już ponad rok, jej powstanie datuję tak na około Marca 2012 roku.
Zdjęcie: http://www.google.pl/url?sa=i&source=images&cd=&cad=rja&docid=MQ5IfYa7bXSTvM&tbnid=m0eLxkJQYckyGM:&ved=&url=http%3A%2F%2Fpublic.fotki.com%2Fhypoint%2Farabians%2Farabian_album_cmk%2Fgloryeus2000baymare.html&ei=f5PMUY3pI4KxPPKogPAO&psig=AFQjCNHtqMM28Vs5jzhzG0L1m4oDx9LQIw&ust=1372447999676681



Maximus

Ołówek mechaniczny blok techniczny 31.03.2012   21x30cm

Kiedyś (czyli rok temu) rysunek strasznie napawał mnie może nie obrzydzeniem, ale po prostu nie mogłam na niego patrzeć. Ciągle coś mi nie pasowało. Dziś cieszę się, że spod mojej ręki wyszedł taki śliczny obrazek. Tak dla waszej pewności napiszę, że jest to kolejny koń czystej krwi arabskiej. Naprawdę lubię rysować ich piękne smukłe ciała, wygięte w łuk szyje, delikatne chrapy i piękne wklęsłe profile. Podoba mi się tutaj sposób cieniowania. Jest trochę za szorstki,widać pojedyncze pociągnięcia ołówkiem, lecz patrząc ogólnie sprawia bardzo ładne wrażenie.



Konik

Ołówek mechaniczny blok techniczny 28.05.2012   21x30cm

Powstawał w okresie wakacyjnym. Jeszcze latało się za nauczycielami prosząc o możliwość poprawienia swoich marnych ocenek, ale już było czuć, że wakacje są blisko. Nawet szkoła jakoś tak opustoszała (to maturzyści już ją opuścili na stałe).
Zdjęcie, na którym się wzorowałam: http://www.tapeteos.pl/data/media/169/big/Kon_03.jpg



Kwiaty w Wazonie

Akwarele 2009   18x24cm

Moja pierwsza akwarelka (były jeszcze jakieś inne, z wcześniejszych czasów, ale wtedy nie wiedziałam nawet czym maluję). Dlatego też jestem z niej taka dumna :) Fakt, że to co jest nad tym pięknym dzbanem to bezładna papka nie zmieni mojego zdania. Tło może wydawać się chaotyczne, ale też ma to "coś" w sobie. Może to ten wspomniany chaos? Dodaje on akcji dzięki czemu mój obrazek nie jest taki nudny?



Kartka Świąteczna 1

Czarny długopis Lexi 5 pisaki korektor miękki ołówek tekturka z bloku technicznego Grudzień 2012   21x30cm

Praca, którą poświęciłam na konkurs z języka niemieckiego. Chodziło o napisanie paru miłych słówek w tym języku i stosowne przyozdobienie kartki rysunkami, zdjęciami, albo czymś tam tam, co ładnie się prezentuje. Została wykonana na szybko przy użyciu korektora długopisu (mój ulubiony Lexi 5), pisaków i ołówka. Lubiąc rysować na tekturkach, które pozostają po moich blokach technicznych stworzyłam obrazek, który zajął II miejsce w konkursie


Kartka Świąteczna 2 

Prawa

Lewa

Strasznie słodka karteczka. Naprawdę tutaj to przesłodziłam tym brokatem, kolorystyką i kształtami. Ale opłacało się, ponieważ praca ta zwyciężyła we wspomnianym wcześniej konkursie z niemieckiego. Mnie za bardzo nie zależało na wygraniu tegoż konkursu, tylko na podreperowaniu swoich ocen, co o dziwo się nie udało. Tłumacząc te zawiłości: razem z koleżanką chciałyśmy zdobyć lepsze stopnie na koniec semestru. Umówiłyśmy się, że ja maluję, a ona napisze świąteczne życzenia. Wyszło jak wyszło, ja zajęłam aż dwa miejsca w konkursie, dostałam marną nagrodę (tak jak wszyscy uczestnicy), a i tak musiałam poprawiać swoje zakichane zagrożenie.

Farby plakatowe
Brokat w żelu
Blok techniczny

10.12.2012 r.
21x30cm (całość)

Studium Czaszki

Ołówki 2H - 8B węgiel rysunkowy format A1

Martwa natura rozpoczęta i zakończona na dodatkowych zajęciach plastycznych.




Koń

Zabawa z suchymi pastelami i odrobiną węgla.

A3

Vior

Atrament blok techniczny 21x30cm

Łuski, wszędzie smocze łuski.
Oto jest Vior, smok z grzywą zamiast kolczastego grzebienia. Najciekawszym i najładniejszym elementem tego rysunku jest pysk gada, który nie ukrywam - podoba mi się bardzo.
Tak wiem, właściciel tej oto pracy powinien jeszcze ożywić potworka, nadając mu choć trochę koloru. Ale czy warto jest budzić gniew tej bestyjki niszcząc przez przypadek to, co już powstało? Bo najpewniej przy kolorowaniu właśnie zepsułabym całkowicie tenże obrazek.



Tygrys

Pastele olejne tekturka