Popularne posty

niedziela, 8 grudnia 2013

Prusy

Kurczę, no naprawdę nie wiem co namalowałam... Pewnie sobie myślicie: "ha! ta maluje i nawet nie wie co" i pewnie jeszcze szyderczy uśmieszek maluje się na waszych twarzach.

Nie wiem czy to postać z mangi czy anime... Poratuję się wiedzą wszechwiedzącego "wujka google".

Przeczytałam i napiszę w skrócie, że manga to japoński komiks, a anime to film, animacja czasem na takim komiksie wzorowany.
Dalej nie wiem o co chodzi, ale mniejsza z tym.

30x42cm // 7.12.2013r. // Tusz, akwarele

Od razu zakomunikuję, że malowałam dla koleżanki, od której dostałam obrazek (wykonany w programie graficznym). Pochodzi z serii Axis Powers, jego autorem jest Hidekaz Himaruya. A bohater, którego namaowałam to Prusy.

Oryginał:





sobota, 7 grudnia 2013

Neon i Fiołek

Obrazek namalowałam dla siostry, jako zapłata za mało ważną rzecz. Rany! Znów to zrobiłam! A obiecałam, że już nigdy nic jej nie namaluję D:

Przedstawione są dwie papużki faliste, Neon i Fiołek. Jak domyśleć się można Fiołek, to ta po lewej, a Neon po prawej stronie. Ptaki należą do moich sióstr, ale niestety muszę uściślić tą informację. W trakcie malowania jedna z papużek umarła... Było to bardzo smutne dla całej rodziny.

Neonek odszedł w Sobotę, 31 Października...

A teraz patrząc pod względem artystycznym...

Zawsze muszę coś sknocić, a zwłaszcza wtedy, gdy maluję coś z pamięci. Najbardziej godzi we mnie ta niemoc, kiedy maluję cokolwiek bez pomocy zdjęcia. Jest to dla mnie strasznie męczące i frustrujące, a co najgorsze stanowi granicę nie do przekroczenia. Przez to ie mogę siebie nazywać prawdziwym artystą. 

24x18cm // 3.12.2013r. // Farby olejne

Tło malowałam sama, a ptaki przy pomocy własnego zdjęcia.

środa, 27 listopada 2013

Pęd

Pierwszy ogromny rysunek, do którego się przyłożyłam. Już jak mnie się podoba to musi być dobrze :)

Albo byłam tchórzem, albo po prostu dojrzałam do pasteli. Nie wiem, jedno z dwojga. Ale naprawdę lekkość operowania tymi kredkami jest dla mnie niesamowita. Fakt, strasznie dużo przy nich jest pyłu, kruszą się, ale niekiedy można zaliczyć to do ich zalet.

Obrazek obecnie nie ma wydzielonego miejsca w domku, dlatego też szukam dla niego nowego opiekuna, który go przygarnie na stałe. Ewentualnego chętnego poprosiłabym o kontakt poprzez formularz umieszczony na samym dole bloga :)

50x35 cm // 26.11.2013 r. // Suche pastele

Zdjęcie, na którym się wzorowałam: http://fc03.deviantart.net/fs47/f/2009/213/c/4/c45ac44211ed560e3968c1554ae7674a.jpg

Z niecierpliwością czekam kiedy to znowu będę mogła narysować kolejnego konika :D Albo też i coś innego, ale maturka za pasem, trzeba robić prezentacje i co najważniejsze starać się uniknąć zagrożenia :)

Ech ta szkoła...

I tak się nie uczę.

Będę rysować.

poniedziałek, 18 listopada 2013

Zimowa Kraina

Obraz namalowany techniką olejną, ale w nietypowy dla mnie sposób. Użyłam szpachelki, choć nieprofesjonalnej i zwykłego noża kuchennego.

Po pierwszym spotkaniu z malarstwem tego typu jestem naprawdę zadowolona i z pewnością będę kontynuować "szpachelkowanie". Tylko kupię, lub zrobię sobie trochę lepszy sprzęt :)

30x40cm // Listopad 2013 // Farby olejne




https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=JbRMDD4gh-w - Nie chciałam żeby mój pierwszy obraz tego typu był robiony "na żywioł", dlatego też malowałam razem z p. Wilsonem Bickfordem. Wstawiłam link do wideo, na którym krok po kroku pokazał jak właśnie namalować taki obrazek.

Kolory lekko różnią się od tych w rzeczywistości.
 

środa, 30 października 2013

Smoki z Polski

Kolejny rysunek na prośbę siostry, lecz tym razem nie stał się jej "trofeum". Jest tak jakby zamówieniem, które wykonałam na rzecz pewnej internetowej grupy. W to zagłębiać się nie będę, ponieważ trzeba być zalogowanym użytkownikiem deviantart'a żeby ją zobaczyć.

Tak wiem, to trochę dziwne, że Polską grupę będzie reprezentował chiński smok.
Ale z pytaniami o tą sprawę proszę kierować się do siostry. Jakby ktoś chciał, proszę o komentarz, wtedy każę jej na niego odpowiedzieć.

Cały smok jest mojego autorstwa, wykonany został pastelami suchymi w kredkach. Trochę to za mała kartka jest żeby bawić się na niej sztyftami.Tło pomalowane farbami plakatowymi. A kontury, czego może nie widać, zostały wykonane czarnym tuszem.

21x30cm // 27.10.2013 r. // pastele suche, farby plakatowe, tusz (kontury smoka)

sobota, 26 października 2013

Akwarela dla Oliwki

Uważam, że jest to mój prywatny sukces. Nareszcie po wielu latach namalowałam cokolwiek farbą wodną i, co najważniejsze jestem z tego zadowolona.
Mogę nazwać ten obrazek podwójnym prezentem, dla mnie (sukces w malowaniu akwarelą), oraz dla małej Oliwki. Dziewczynka ma sześć lat, wykryto u niej białaczkę. Choroba odebrała wiele, ale marzenia nie. A marzeniem Oliwii jest dostać na urodziny jak najwięcej kartek z życzeniami, więc dlaczego by go nie spełnić? Dlaczego by nie wysłać właśnie takiej kartki?
Akcja ma już swój finał, ponieważ Oliwia urodziny obchodzi 27 Października, ale jeżeli kartka spóźni się o dzień, dwa, lub nawet tydzień to nic wielkiego się nie stanie. Dlatego zamieszczę adres jubilatki:

Oliwia Gandecka
ul. M. C. Skłodowskiej11/26
65-001 Zielona Góra


Jeżeli możecie, wyślijcie kartkę urodzinową. Tak niewielki czyn może spełnić marzenie!


11x16cm // 22.10.2013r. // Akwarele


Wzorowałam się na zdjęciu, które znalazłam na facebooku. Przepraszam, ale nie mogę go znaleźć. Na stronie, którą obserwuję codziennie pojawia się po kilka nowych zdjęć, bardzo trudno to przesiać.

poniedziałek, 14 października 2013

Bukiet Słoneczników Claude'a Moneta

Namalowanie obrazu, pomimo wielu obaw było dla mnie świetną zabawą. Jedno maźnięcie tu, drugie tam, ulubiona muzyka, wakacje i oczywiście książka z niesamowitym dziełem artysty.
Jedyną niedogodnością była wielkość obrazu. Nigdzie nie mogłam znaleźć dla niego dobrego miejsca.

60x80cm // 08.2013 r. // Farby olejne

Jest to kopia obrazu Claude'a Moneta "Bukiet Słoneczników"

Lisy

Co zrobić gdy chcesz pojechać trzyosobowym autem, w którym jest tylko jedno miejsce mogące być przez Ciebie zajęte, a na którym to właśnie usadowiła się Twoja młodsza siostra? Siłowe rozwiązanie nie wchodzi w grę, dyskusje również. Zostaje przekupstwo. Siostra nazwała to uczciwą wymianą, co ja nazwałabym to po prostu zdzierstwem.
Zależało mi na tej miejscówce, zgodziłam się na warunki podyktowane przez siostrzyczkę.
Zapłaciłam obrazkiem przedstawiającym coś co siostra sobie zażyczy. Wiedziałam, że będę musiała namalować jakieś zwierzątko.

I fantazja siostry została namalowana.

Obraz utrzymałam w nieco romantycznej tonacji. Wszechobecne róże, piękne białe obłoki, ogromne pola, tajemniczy las. I w centralnym punkcie lisia rodzina. Obrazek trochę nudnawy, ale ważne, że siostrze się podoba.
Każdy obraz jest wyzwaniem, treningiem, po prostu czymś dobrym w samej swojej istocie.

30x40cm // 09.2013 r. // Farby olejne

Tło - moja robota
Lisy: http://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/176826_mama_lis_mlode.jpg
 

sobota, 12 października 2013

Prezent Nocnej Furii

Kolejna praca wykonana dla siostry, po raz kolejny za darmo. A jest tu za co płacić, oj jest...
Ale trzeba się zawziąć i nie dopuścić więcej do takiej sytuacji.
Rysowanie zajęło mi trzy dni. Często nie mogę skupić się na pracy tak żeby zakończyć ją jednego dnia. Trochę to denerwujące, ale pośpiech jak dotąd nikomu w tym fachu nie wyszedł na dobre.
Posłużyłam się niedawno zakupionymi pastelami suchymi. Powiem szczerze, że jest to pierwsze poważne podejście do tych kredek, które naprawdę mile mnie zaskoczyły. Kolory są bardzo żywe, mogę rozcierać je na kartce wedle mojego uznania. Mogę także z łatwością dokonywać wszelkich poprawek.
Nie mogę się doczekać następnych rysunków!

Pastela sucha // 21x30cm // 8.10.2013 r.
Kadr z filmu "Gift of The Night Fury"
© Dreamworks

wtorek, 24 września 2013

Lwica z Warszawskiego Zoo

Nareszcie warty obejrzenia rysunek. Wykonany na zamówienie (siostry), oddany z opóźnieniem (dużym).
Jest to jedna z kilku prac, do których wykonania szykowałam się mnóstwo razy. Tak samo wiele razy zmieniałam koncepcje na jej wykonanie.
Pewnego dnia zachciało się robić tło, innego stwierdziłam, iż to jest pozbawione sensu.
Trawa ma być zrobiona węglem! Nie, nie, jednak wykonam ją ołówkiem automatycznym (kurczę, nigdy nie wiem, co napisać, ołówek automatyczny, czy mechaniczny? Może ktoś podpowie?).
Jak wykonać sierść, ciemniejszą czy jaśniejszą? Tłumaczenie na moje: lenić się, czy nie?
Co zrobić z czwartą łapą. Próbować ją wyeksponować, żeby nikt się nie zastanawiał, a może schować ją i tylko lekko zaznaczyć? Tak dla pewności dodam, że poszłam na łatwiznę (niestety) i wyeksponowałam kawałek łapy tuż za tą, która jest wyraźnie widoczna.

Naprawdę dużo problemów spotkało mnie i mój rysunek, ale cóż na pewno niczyjej uwadze nie ucieknie to, że te problemy sama sobie stwarzam.

Trawka wykonana w połowie węglem, w połowie ołówkiem 0,5 HB. Lwica została narysowana poprzez nakładanie warstw ołówka, mgła została, że tak powiem "wyszrafowana" i lekko roztarta. Wąsy wygumkowane, nie miałam lepszego pomysłu na ich zaznaczenie. W jakieś korektory albo inne dziady bawić się nie wolałam, jeszcze brakuje mi tego, żeby naprawdę długo wyczekiwany rysunek został tak łatwo zniszczony.

Ołówki F, HB,  B-8B  węgiel rysunkowy // 21x30cm // 09.2013


Przy rysowaniu posługiwałam się własnym zdjęciem


sobota, 31 sierpnia 2013

Perszeron

Dawno, oj bardzo dawno nie tknęłam farby. Szkoła, obowiązki, zwyczajne lenistwo. Może dochdzi jeszcze do tego brak odwagi.
Ja jako hm... artysta nie powinnam bać się plastycznych wyzwań, a zwłaszcza malowania obrazu na podstawie fotografii. Gotowy schemat, trzeba tylko odpowiednio dobrać kształty i kolory. Niby takie proste, a jednak trwało to dosyć długo.
Mam nadzieję, że rezultat jest zadowalający i dla was, drodzy czytelnicy i dla mojej siostry, dla której koń ten stał się prezentem urodzinowym.

Farby olejne // 1.08.2013 // 30x40cm

Korzystałam ze zdjęcia znalezionego i wybranego przez siostrę z książki o rasach koni.

piątek, 28 czerwca 2013

Rysując piórkiem

Koń Arabski I
Czarny tusz, sucha pastela (biała), blok techniczny 17.06.2013 r.


 Wzorowałam się na zdjęciu z książki.

Koń Arabski II

Czarny tusz, blok techniczny 21x30cm

Trzech Kochanowskich, oraz Kuroń

Eh, kolejny projekt szkolny, a dokładniej mówiąc ozdoba stoiska, które reprezentowało moją szkołę na "Imieninach Kochanowskiego". Wprawdzie nie wiem czy ostatecznie moje prace się tam znalazły, ale szczerze mówiąc mam to "głęboko gdzieś". Ważne było to, żeby podwyższyć sobie oceny.

Plakat:
Plakat 30x42cm wykonany czarnym tuszem





































Kolejną pracą jest karykatura:
Akwarele, czarny tusz i kredki akwarelowe. 21x30cm 





































Tutaj prezentuję pracę sprzed roku:
ołówek mechaniczny 21x30cm  26.06.2012 r.




























Portret Jacka Kuronia został wykonany na szybko.
Czarny tusz 21x30cm









czwartek, 27 czerwca 2013

Kot

Praca została wykonana farbami plakatowymi w połączeniu z pastelami olejnymi. Wszystko zostało nałożone na tekturkę wieńczącą blok techniczny.

Uwinęłam się w dwie - trzy godziny. Na początek prosty szkic określający wszelkie kształty kota i jego miejsce w przestrzeni. Następnie namalowanie tła. W tym przypadku wybrałam sobie takie jakie było na fotografii, na której się wzorowałam. Dzięki temu miałam dużo większą swobodę szczególnie przy malowaniu końcówek sierści kota, czy samych wąsów. Pamiętam jak kiedyś inteligentnie namalowałam najpierw zwierzaka, a potem tło. To był koń z rozwianą grzywą, ogonem, biegł. Skończyło się na częściowym zniszczeniu pracy. Ale było minęło.
Po wykonaniu tła na szkic zaczęłam nakładać farby plakatowe. Były to zwyczajne plamy w najróżniejszych odcieniach, wszystko uzależnione od światła padającego na zwierzaka. Nie dawały one efektu sierści, dopiero po nałożeniu pasteli obrazek stał się bardziej realistyczny.
Pomimo tego, że na zdjęciu, które było moim wzorem nie było ani trochę brązu, to postanowiłam, a raczej musiałam dodać brązowe kreski, aby uatrakcyjnić obrazek i często też wyróżnić pojedyncze kocie włosy.
Farby plakatowe pastele olejne 28.05.2013   21x30cm

























Obrazy olejne

Przygodę z malarstwem olejnym rozpoczęłam pod koniec zeszłego roku. A zaczęłam od obrazu przedstawiającego Warszawską starówkę, który wykonałam na zamówienie.

Warszawskie Stare Miasto

2.12.2012   60x40cm

Obraz wykonany na zamówienie, namalowany na podobraziu.


Warszawskie Stare Miasto 2
19.12.2012   50x40cm

Obraz wykonany na zamówienie, namalowany na podobraziu.
Za przykład posłużyła mi własna fotografia.


Olejny Strorczyk
Farby olejne + pastele olejne 9.02.2013   20x30cm

Wzorowałam  się na własnej fotografii.
Obraz został namalowany na podobraziu.


Woliński Park Narodowy
2.03.2013   30x40cm

Obraz malowany na podobraziu.



Wiosenna Zaduma 
31.03.2013   60x40cm

Obraz namalowany na podobraziu.
Nie wiem tylko czy ten link zadziała, ponieważ zdjęcie, które było moim przykładem pochodzi z facebooka.

Trochę rysunków

Arabian Dancer
Ołówek automatyczny blok techniczny   30x42cm

Coś tu jest nie tak z proporcjami, o cieniowaniu już nie mówiąc.


Pawie Oczko
Ołówek mechaniczny węgiel artystyczny blok techniczny 13.07.2012   21x30cm

























Portret polskiej championki Etrurii. 



Etruria
Ołówek 5B blok techniczny 15.08.2012   21x30cm

























Kolejny portret polskiej championki.



Quarter Horse
Ołówek 5B blok techniczny 17x18cm



































Grafitowy Andaluzjan
Ołówki 5B 6B F blok techniczny 27.09.1012   16x16cm







































Arabian Horse
Ołówki F 3H 2H B - 6B blok techniczny 7.11.2012   21x30cm







































Galopujący Koń
Ołówek mechaniczny 0,5HB Ołówek 5B 6.02.2013   21x30cm

























Tutaj tło w moim wykonaniu jest zbędne...
Zdjęcie: http://konie-najpiekniejsze-stwaorzenia-na-ziemi.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/793765/files/blog_eq_4967394_7697969_tr_konie_html_m3542519a.jpg



Kot
Miękkie ołówki węgiel artystyczny 24.03.2013   21x30cm





































Wykonany na zamówienie

środa, 26 czerwca 2013

Trochę różnych technik

Kasztan
Pastele olejne blok techniczny 1.09.2012   21x30cm

Wszystko  dobrze tylko proszę spojrzeć na tło... Porażka.
Zdjęcie: http://www.bloblo.pl/image/90057/oryginal/kasztanka.jpg



Unicorn
Kreda marker   21x30cm







































Czarny Pegaz
Kreda marker   21x30cm





Golden Horse
Pastele olejne farby plakatowe blok techniczny 29.12.2012   21x30cm

Zdjęcie, które było moim wzorem: http://browse.deviantart.com/?q=marengo#/d3fg97m
Widać jak bardzo zaburzyłam proporcje konia.



Czkawka Treser Smoków
Flamastry tekturka   42x60cm





































Perspektywa leży...



Poitevin
Akwarele pastele olejne    21x30cm

























Technika Mieszana



Koń Belgijski 
Akwarele pastele olejne kredki akwarelowe   21x30cm


Atramentowy Jeleń
Atrament blok techniczny   15x21cm


Plakatówkami malowane (w większości)

Jako, że farby plakatowe są bardzo powszechne, to moja przygoda z "płynnym" kolorem zaczęła się właśnie z nimi. Nie zaprzeczę, że dalej kontynuuję malowanie właśnie za pomocą tych farb. Często są przydatne, a i jak się umie to można wyciągnąć z nich ciekawy efekt.

Koń na Zielonym Tle
Farby plakatowe blok techniczny 23.07.2012   21x30cm






































Nad Świdrem Nocą
Farby plakatowe tekturka





Rudzielec
Farby plakatowe blok techniczny 2013 rok   21x30cm

Przykrość okropna, odbiłam się trochę na szybce ochraniającej moje "dzieło". Dodatkowo wszystko jest jednolite, koń i tło stanowią jedność, na czym w tym przypadku mi nie zależy.


Akwarelowy Koń Fryzyjski
Akwarele blok techniczny 7.12.2012   21x30cm

























Jest to kolejna nieudolna próba polubienia akwareli.



Koń Fryzyjski
Farby plakatowe blok techniczny 7.12.2012   21x30cm





























Krajobrazik
Farby plakatowe tekturka   30x42cm




Szczerbatek
Farby plakatowe blok techniczny 7.02.2013   21x30cm


Kadr z filmu "The Gift of The Night Fury" namalowany dla zabawy.


Farbami Malowany 
Blok techniczny 2012   15x21cm






wtorek, 25 czerwca 2013

Haftowane cuda

Do tej pory spod mojej ręki wyszło około osiem wyszywanek (haftuję od 2010 roku). Jedne wykonałam za koleżanki jako pracę dodatkową na technikę. Inne stały się prezentami, najbardziej ubolewam jednak nad tym, że nie każdej zdążyłam zrobić zdjęcie.

Kwiatowe Pola
2010   18x24cm





































Jest to pierwsza wyszywanka, którą kiedykolwiek zrobiłam. Nosi ona niestety ślady mojego niedoświadczenia. Krzyżyki są wyhaftowane chaotycznie, niemalże każdy w inną stronę. W pewnych miejscach mulina została pobrudzona. Lecz i tak pomimo wad jest moją ulubioną i najciekawszą robótką ręczną.



Słoneczniki i Koń
2010 rok





































Praca ta stała się prezentem, który podarowałam swojej wychowawczyni na zakończenie gimnazjum. Mam nadzieję, że stanowi teraz ładną ozdobę w mieszkaniu mojej byłej nauczycielki.
Ta wyszywanka jest większa od jej poprzedniczki. Nie wiem jak bardzo, ale na pewno ma rozmiary większe od zwyczajnej kartki (w formacie A4). Nie stanowiła wyzwania jeżeli chodzi o kolorystykę, zresztą widać to na załączonym obrazku. Są tutaj nieskomplikowane cienie, oraz bardzo, ale to bardzo jednolite tło. Jego wykonanie było bardzo męczącym zajęciem.



Dęba Stań!
2010   14x20cm





































Drugim tytułem może być: "Pikseloza". Detale tej wyszywanki nie są jej mocną stroną, ale cóż można powiedzieć kiedy kanwa była mniejsza od kartki w formacie A5

Srokaty Rumak
15.09.2012   21x30cm


Jest to jak na razie jedyna wyszywanka, którą sama zaprojektowałam. Wzorowałam się oczywiście na pewnym zdjęciu rysując konia na kanwie, ale ostateczny efekt i tak zależał od mojej woli.
Z lenistwa nie powstało żadne konkretne tło, ale jak taką kanwę męczy się ponad rok... To wszystko może się odechcieć.
Oczywiście wzór, którego się podjęłam nie był aż tak trudny, to po prostu zmiana szkoły wpłynęła na nowy rozkład dnia, w nowej budzie, nowe obowiązki itd.
Zdjęcie: http://www.24htapety.cba.pl/zwierzeta/max/konie/59_www.24htapety.cba.pl.jpg



Motylek
15x15cm

Niewielka, nieskomplikowana praca haftowana przez około dwa tygodnie dla siostry.